Kucharzenie powoduje między innymi:
- utratę wody z naturalnego produktu,
- denaturacja białka (utrata wartości biologicznej, trudniej przyswajalne i usuwalne),
- zniszczenie 50% aminokwasów w białkach oraz 50%-80% witamin minerałów,
- marnotrawienie tlenu (rozkłada się na wolne rodniki),
- pestycydy stają się bardziej toksyczne,
- utrata enzymów (giną już w 45°C; enzymy biorą udział w podziale komórkowym, funkcjonowaniu systemu odpornościowego, aktywności mózgu, bez nich nie mogą funkcjonować optymalnie witaminy ani hormony. Rezultatem niedoboru enzymów w pożywieniu są: zaczopowanie układu trawiennego na wpół strawionym białkiem, skrobią i tłuszczem, ale również układu krwionośnego, szybsze starzenie się).
Równowaga kwasowo-zasadowa i odpowiednia pojemność enzymowa zapewniają najlepsze warunki dla organizmu.
Współczesny człowiek nie wie, co powinien jadać, bo zatracił instynkt odżywiania i swój naturalny smak. Stąd pewnie wiele opinii osób, które przechodząc stopniowo na wegetarianizm, opisują walory żywności, których wcześniej nie zauważali.
Warto dostosować roślinne menu do panujących pór roku, charakteru pracy, jaką się wykonuje, aktualnego samopoczucia, uwzględniając lokalne i ekologiczne produkty.
Danie powinno być smaczne, urozmaicone, estetyczne, spożywane w miłej atmosferze.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz