poniedziałek, 1 października 2012

Październik miesiącem wegan



    Ogłoszenie dla wszystkich wegan, tych obecnych i chcących zostać - październik miesiącem wegan. Obchody zapoczątkowała Isa Chandra Moskowitz, wegańska szefowa i autorka książki kucharskiej. Te 31 dni warto dobrze wykorzystać. Sięgnijmy po owoce, jarzyny, strączkowe, orzechy, pestki i nasiona, zboża i skiełkowane wersje powyższych. Można zweganizować tradycyjne przepisy, krajowe i zagraniczne. Dzięki temu kreatywnie spędzimy czas w kuchni, a przy tym wypróbujemy nowe przepisy roślinne. To również okazja, żeby poznać okoliczne jadłodajnie w poszukiwaniu wegańskiego menu. Wycieczki wegańskie można opisać i zrelacjonizować. Do czego namawia sama pomysłodawczyni.
     Dlaczego październik? Początki jesiennej aury, słota, barwne liście, kasztany, resztki ciepłych dni, dyniowe żniwa. Warto przezwyciężyć te często senne i ponure dni i pograsować w kuchni.
    Wegański miesiąc? Najważniejszym powodem jest chyba miłość do jedzenia. Weganie często są pasjonatami, pitraszą, smakują, rozkoszują się i inspirują, dodając kolejne posty na swoich blogach. To skarbnica wiedzy i zdrowych recept kulinarnych.
W 2005 roku, organizacja "In Defense of Animals" zainicjowała akcję Światowy Tydzień Weganizmu, który przypadał na ostatnie siedem dni października. Organizowano spotkania poświęcone obronie i prawom zwierząt, promowano zdrową, opartą na roślinach, dietę jako klucz do długowieczności, ochrony środowiska i poprawie życia zwierząt hodowlanych. Miesiąc wegan udowadnia, jak weganizm może być smaczną dietą.
   Przybliżmy naszym znajomym i rodzinie weganizm. Zorganizujmy roślinną ucztę. Dynia, kukurydza, buraki, marchewka - to tylko nieliczne produkty i składniki placków, ciast, pasztetów, nadzień, potrawek, którym nie muszą towarzyszyć mięso, mleko, jajka i ich przetwory.
    Weganizujmy!





Brak komentarzy:

Prześlij komentarz