Freeganizm |
Freeganie
utrzymują, że wybieranie żywności, ale i nie tylko, ze śmieci
równe jest prezentom od Mikołaja każdego dnia. Nigdy nie wiadomo,
na co się trafi. To jak wyprawa z niespodzianką. Chleb, jabłka,
doniczka, buty, płaszcz, krzesło – to całkiem nierzadkie trofea,
które wcale nie noszą oznak zepsucia czy nadmiernego użytkowania.
Z tym zjawiskiem wiąże się także wolna
ekonomia (freeconomic), o której pisze Chris Anderson - redaktor naczelny miesięcznika technologicznego "Wired" - w swoich książkach "Długi ogon" i "Free". Koszt prowadzenia biznesu online zmierza w stronę nieodpłatnej usługi.
Freeganizm promuje styl
życia, który ma na celu ocalić Ziemię od zmian klimatycznych i
zanieczyszczeń.
Znajdywanie
pożywienia z krótką datą ważności: makarony, owoce, jarzyny,
pieczywo, ale też wypieki cukiernicze, produkty odzwierzęce.
Natchnieni
przez freegan działających w internecie, możemy krok po kroku
dowiedzieć się, jak wykorzystać „upolowaną” żywność,
skorzystać z mapy najlepszych zdobyczy czy wypróbować proste
przepisy. Szczególnie strony angielskie, szwedzkie i
południowokoreańskie specjalizują się w udzielaniu freeganom
wsparcia. Gdzie i jak znajdować oraz łączyć się w grupy.
Darmowe
wymiany: książek, ubrań, sprzętów. Darmowe noclegi i podróże
autostopem.
Freeganie
unikają kapitalistycznej polityki opartej na bogaceniu się i
masowej produkcji nadwyżek, gdy w innych częściach świata tworzą
się dysproporcje.
Freeganie
tworzą grupy, cechuje ich ofiarność, socjalna troska, wolność,
współpraca. Wzbraniają się przed materializmem, moralną apatią,
współzawodnictwem, dostosowywaniem się i chciwością.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz