|
Koszt biletu - opaski to 10zł z możliwością wejścia na dwa dni festiwalu |
|
Czarny hot dog z kiełbaską z soczewicy, warzywnymi dodatkami i sosem czosnkowym i barbecue. |
Czarna bułka z zawartością wyczuwalnego w smaku węgla z przesłodkimi dodatkami okazała się delikatnie mówiąc niewypałem, a tyle się na nią naczekałam w metrowej kolejce...
|
Słodkości - torty (sernik), babeczki, daktyle irańskie, praliny |
Cudownie było spoglądać na pełne smakołyków stoiska, niestety zaliczyłam w tej euforii pomyłkę i bezwiednie zjadłam kilka wegetariańskich potraw. Czułam się oszukana.
|
Chlebki gruzińskie |
Jedno z moich ulubionych stoisk i wspomnienia z podróży po Turcji czy Maroko, choć to gruzińskie wypieki.
|
Pakora (brokuł, kalafior, marchewka smażone w cieście z ciecierzycy) z chutneyem z jabłek. |
Pakora poszła na pierwszy ogień i chociaż oczy skłaniały się w stronę Samosy, to smak był naprawdę dobry.
|
Indyjskie pakory i samosy oraz zupy-potrawki |
|
Kosmetyki wege i vege |
Przyjemnie było patrzeć na kramy z kosmetykami ręcznie wyrabianymi czy o składzie wegańskim. Tylko te ceny...
|
Kosmetyki |
|
Zielony Talerz (lody: belgijska czekolada z na mleku ryżowym i czarna wanilia; tort czekoladowy z pistacjami) i Atelier Smaku |
Krakowski "Zielony Talerz" serwował pyszne lody. Skusiłam się na czarną wanilię, której w ogóle nie czułam, jedynie tę słodycz, i belgijską czekoladę, która okazała się wyśmienita, ciężka, kremowa, idealna. Do tego ciasta. Trudny wybór i z wyliczanki padło na czekoladowe ciasto z pistacjami i jadalną koronką. Pysznie.
I te drewniane łyżeczki oraz widelczyki. Super!
|
Pierogi |
Pierogi o nadzieniach do wyboru, do koloru. Skusiłam się na makowe. Pyszne niczym makowiec.
|
Koktajle (mleczko słonecznikowe z bananem i karobem), tempeh, miso, chleb ziarnisty z pastami |
Pyszne chleby z przeróżnymi ziarnami. Degustacja kilkakrotna.
|
Książki, gumki, broszki, koszulki, wlepki, langosze |
|
Tureckie przysmaki: baklawa, chałwa |
|
Lokum, baklawa, rachatłukum |
|
Turecki kram |
|
Wietnamskie przysmaki: pizza, zupa tom yum |
|
Pizza |
|
Zupa pho, sajgonki, bułka wietnamska, smażone różności |
|
Wino, wegańskie kiełbaski, wegański hot dog (bułka pszenna, różowa lub czarna) |
|
Ciasta, brownie, torty i masła orzechowe |
Posmakowałam masła orzechowego z pistacjami - bardzo dobre.
|
Lody (Zielony Talerz i Od Węgrzyna) |
Oprócz smakowania potraw skorzystałam z sobotniego wykładu o 12.30 - 13.30
o Wege biznesie w Trójmieście. Rozmawiały:
Karolina Majchrowicz
Instytut Estetyki,
Joanna Krupicka
Avocado Vegan Bistro, Kasia Brewińska
SpożyVczak.
Prowadzenie Łucja Wierzchowska
Vmag.
Spotkanie okazało się bardzo inspirujące i
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz