Pierwsze ciepłe promienie słońca pobudzają do życia drzewa. Teraz zaczynają kipieć pąkami, kwitną tysiącami białych kwiatków. Wcześniej znaleźć można było w zmęczonej trawie fioletowe krokusy i białe przebiśniegi. Teraz trawy nabierają soczystości, spijając marcowo-kwietniowe kapuśniaczki. W powietrzu czuje się radość, życie i ciepło. Na moim balkonie zakwitły prymulki i bratki. Z chochołów wyszły zielone iglaczki.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz